W centrum Poznania same
wykopy.
WCIĄŻ LEŻYMY!
(w sercu Europy)
Zamieszanie na poznańskich ulicach!
Tramwajowy chaos w Poznaniu!
Bałagan!
Pasażerowie mają trudności w orientacji!
- Armagedon! – mówią, co kulturalniejsi. Oczytani kinomani:)
Rozdrażnione są również samochody
osobowe.
Kierowcy, wepchnięci w wąskie
ulice Jeżyc, psioczą i lękają się o karoserie.
Mieszkańcy dzielnicy drżą o elewacje
kamienic.
A media grzmią!
Przystanki od świtu roją się
od reporterów zbierających opinie podróżnych - pogrążonych w nieszczęściu i
gromkim przekleństwie.
Niestety z tego rozległego materiału
na taktowną antenę niewiele da się wykroić.
Między krótkimi urywanymi
donosami z dróg w eterze płacze Sting
I’m lost, I’m lost without you…
(czyżby zawitał w Poznaniu?)
Tymczasem, po rzewnej
muzycznej przerwie, zmiana tonu w radiowych wiadomościach:
ROZPOCZYNAJĄ SIĘ TARGI POLAGRA!
Spodziewamy się ponad 40 tysięcy zwiedzających – zapowiadają dumni organizatorzy.
no i tak prawdę mówiąc
tak między nami
tak między nami
Lepiej by oni przybyli
rowerami
rowerami
A wiesz, że też o tym pomyślałem, gdy Pan Ogórkiewicz zapowiedział targi wczoraj rano - gdzie Ci targowicze się podzieją? Ale chyba cały pomysł jest taki, że przybędą pociągami na wspaniały, nowy dworzec, czym miasto jeszcze dodatkowo zapunktuje - nie dość, że pokaże fantastyczne Targi, to jeszcze ludzie aż będą wzdychać na widok Szklanego Chlebaka ("A dyć Maryśka, wielgaśny tyn dworzec by siedziba biskupa w Gnieźnie!"). Tak se myślę ;)
OdpowiedzUsuńod Ławicy do MTP mamy 6 km,
Usuńa od dworca zaledwie kilkaset metrów, więc właściwie nie powinni się wahać:)
choć i parę metrów na obcym terenie może zająć dużo czasu i nerwów.
pamiętam koleżankę z Wwy, która przyjechała na targi, a potem, po wyjściu z mtp, nie mogła odnaleźć dworca. Skręciła w złą stronę i cały czas widziała pociągi pomykające dołem – a sama nie wiedziała jak się do nich dostać, by wrócić do domu:)))