czwartek, 28 czerwca 2012

Península Ibérica


Przeczuwałam taki koniec. Ha! Ja wiedziałam, że tak będzie. I wcale nie wywróżyłam tego, jak szanowna większość dzisiejszych internetowych pyskaczy,  z ciężkiej od żelu głowy Ronaldo.

Kiedy Pan, Panie Sprawozdawco, powiedział (bodajże w trzydziestej minucie gry, gdy sfaulowany piłkarz Portugalii leżał na murawie w asyście pielęgniarzy), że oto teraz jest chwila przerwy, by coś wypić. Na ekranie zobaczyliśmy wtedy Iniestę, który polewał twarz wodą i wysłuchiwał uwag trenera. Wówczas Pan dodał, że to dobry czas na wzięcie oddechu i kilku wskazówek. Zaraz potem pokazano nam trenera Portugalii, który beztrosko siedział na ławie z drużyną rezerwowych. Natenczas Pan lekko dorzucił, że trener Portugalii nie podchodzi do linii boiska, gdyż gra Portugalii jest na bardzo wysokim poziomie i przebiega właściwie bez zarzutu.
I TO BYŁ WŁAŚNIE TEN MOMENT,
w którym zrozumiałam, że nie jest dobrze.
Że to się posypie.
Że będzie dogrywka, a potem rzuty karne.
I że Portugalia przegra.

I wtedy poszłam spać.
:)

środa, 27 czerwca 2012

Biuro rzeczy zapomnianych


- Dzień dobry, czy ja mogę zostawić u pani liść? Listek właściwie… no może małą liści kiść?
Niechże pani będzie taka kochana i przetrzyma ją do rana. Jutro, o świcie!, ktoś się zjawi i tejże kiści pani pozbawi. Więc jakże będzie? o pani złota! – pyta osiołek z oczami kota.
I gnie się, i kręci, i miauczy straszliwie
kopytkiem skrzypiąc, wnętrzności me wije
w gniazdko tak ciasne i pełne boleści,
że to się w pale po prostu nie mieści
więc, koniec końców, ulegam - słaba
I koniec końców przyjmuję tę kiść
lecz kiść się do kiści stale dokłada
że czasem aż trudno spod kiści mi wyjść

gdzieś ktoś tam pewnie w liściach debet ma
a u mnie hossa niestety wciąż trwa:))))

grzeczność uczynność usłużność - stale powracają na listę moich służbowych grzechów głównych.


czwartek, 21 czerwca 2012

Niewygodny absztyfikant

Wydaje mi się, że czegoś bardzo chce.

do okien usilnie się dobija.
stuka, puka, kołacze,
łomota i tarabani,
gromko w szyby bębni
i w parapety wali...

- Czy to ułan jaki przybył panienko?
- Nie, to tylko deszcz
- A to zamknij szczelniej okienko.

wtorek, 12 czerwca 2012

Zagadka


Rosja rozgromiła Czechy,
które właśnie duszkiem rozbrajają Grecję,
z którą Polska ledwo zremisowała.

jaki będzie wynik meczu Polska : Rosja?