Poznań dziurą stoi. Konkurencji się nie boi.
Dziurawe buty, dziurawa skarpet para
kapelusz dziurawy a i marynara
w łokciach dziurawa
ser szwajcarski
mu do pięt nie sięga!
gdzie nie spojrzysz - przepaść
gdzie nie skręcisz - głębia
ponoć ktoś nad tą próchnicą panuje.
drogi łata, ulice ceruje
dalibóg!
gdybym nie była wszędzie spóźniona
dechami zabiłabym tę dziurę.
PS. z dobrych wieści: odwołano jutrzejszy strajk PKP.
gracias
Dziś w radiu przywódca strajkujących powiedział, że w tym strajku wygranymi są pasażerowie... Taaa...
OdpowiedzUsuń